Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Darmowe obiady dla seniorów. Wystartował pilotażowy projekt „Poczta Obiadowa”

Wystartował pilotaż programu Fundacji Biedronki „Poczta Obiadowa”. Już wkrótce do drzwi 550 seniorów co tydzień dostarczane będą obiady na dwa dni. Projekt ma na celu wsparcie żywieniowe osób starszych, które mają problem z samodzielnym przygotowaniem posiłków i w związku z tym są narażone na niedożywienie.

Fundacja Biedronki wraz z pięcioma organizacjami partnerskimi (Stowarzyszeniem Sursum Corda, Fundacją Koalicja dla Młodych, Stowarzyszeniem Ku Dobrej Nadziei, Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Caritas Diecezji Kieleckiej), rozpoczęła pilotażowy projekt „Poczta Obiadowa”. Program potrwa pięć miesięcy, w czasie których do uczestników projektu raz w tygodniu będzie przyjeżdżał specjalny kurier z obiadami na dwa dni. Każdy zestaw składa się z zupy oraz drugiego dania, a do wyboru są dwie wersje menu: standardowe i lekkostrawne.

– Potrawy są komponowane tak, aby jak najbardziej uwzględniać potrzeby osób starszych. Dania przygotujemy z surowców wysokiej jakości z naciskiem na produkty sezonowe, świeże, naturalne, bez zbędnych ulepszaczy i składników chemicznych  – przekazuje dr Marta Lewandowicz, dietetyczka programu „Poczta Obiadowa”.

Uczestnik programu otrzymuje wsparcie wolontariusza, który będzie pozostawał w kontakcie z seniorem i sprawdzał czy odbiera on posiłki (obiady będą dostarczane do „rąk własnych”, nie będą zostawiane pod drzwiami). W razie gdyby uczestnik projektu nie odbierał obiadów, wolontariusz ma za zadanie zweryfikować przyczynę. Wolontariusze będą także pomagać seniorom w sprawach organizacyjnych programu, jak np. odwołanie dostawy posiłku w przypadku planowanej nieobecności (jak wyjazd seniora do sanatorium), czy zmiany rodzaju diety.

Kto otrzyma obiady?

Za kwalifikację do programu „Poczta Obiadowa” odpowiadają organizacje partnerskie, których zadaniem było dotarcie do seniorów wymagających wsparcia żywieniowego. „Poczta Obiadowa” przeznaczona jest dla osób powyżej 70 roku życia, które ze względu na ograniczenia związane z wiekiem nie są w stanie codziennie samodzielnie przygotować ciepłych posiłków, a nie mogą uzyskać pomocy w tym zakresie ze strony rodziny. Jednym z kryteriów naboru był również dochód seniora, gdyż dostarczane obiady są darmowe. Pilotaż programu realizowany jest w pięciu miastach: Łodzi, Kielcach, Radomiu, Nowym Sączu i Białymstoku.

– Osoby starsze nie zawsze mają siłę i chęć do tego by samodzielnie przygotowywać posiłki. Bywa, że nie są już na tyle sprawne, aby robić zakupy i gotować. To może być powodem niedożywienia, które jest groźne dla zdrowia, zwiększa ryzyko upadków czy infekcji. To właśnie temu chcemy przeciwdziałać w programie „Poczta Obiadowa” – informuje Katarzyna Scheer, prezeska Fundacji Biedronki

Choć niedożywienie może wystąpić w każdym wieku, jednak to przede wszystkim problem seniorów powyżej 65 roku życia. Zgodnie z wynikami badań The European Nutrition for Health Alliance ponad 20% osób starszych jest niedożywionych lub ma zwiększone ryzyko niedożywienia, dlatego to właśnie do nich kierowany jest program.

O Fundacji Biedronki

Fundacja Biedronki działa od 2020 roku. Fundacja podejmuje inicjatywy na rzecz przeciwdziałania ubóstwu, niedożywieniu, samotności i wykluczeniu społecznemu osób starszych. Rozwija w partnerstwie z innymi organizacjami pomocowymi programy takie jak „Na codzienne zakupy” czy „Karta dobra”, w których potrzebujące osoby starsze otrzymują przedpłaconą kartę na zakupy do sklepów Biedronka, a także projekt „Danie Wspólnych Chwil”, w którym Koła Gospodyń Wiejskich organizują wspólnotowe posiłki dla osób starszych. Fundacja reaguje również na sytuacje kryzysowe – prowadziła m.in. projekt pomocy w czasie pandemii i trzy programy na rzecz Ukrainy. Na programy społeczne przeznaczyła ponad 120 mln złotych (status na maj 2023).

(fot. pixabay.com)

Jeden komentarz

  1. Babcia - słuchaczka Radia Ma... wieprzową twarz

    Ja się nie kwalifikuję na darmochę, zbyt solidnie pracowałam i mam za dużą emeryturę.
    A mogłam się „migać” po L$ i za łapówki „załatwiane” renty.
    Ale kto wtedy pomyślałby, że PiS będzie w ogóle istniał.

Dodaj komentarz

Z kraju