Pierwsze i najważniejsze sprawa to zapewne brak kasku według niektórych rowerzystów to obciach. Po drugie to mentalność niektórych rowerzystów którym się wydaje że oni są najważniejszymi uczestnikami ruchu drogowego a samochody i przechodnie na chodnikach powinni im bezwzględnie ustępować. Po 3 czy znajdzie się wreszcie ktoś odważny i ureguluje w końcu prawa i obowiązki rowerzystów wobec innych uczestników ruchu. To co się dzieje w naszym mieście na styku rowerzyści kierowcy to prawdziwy Armagedon. Nie jestem przeciwnikiem rowerzystów ale poruszanie się po ścieżkach rowerowych chodnikach deptakach alejkach osiedlowych z nadmierną prędkością a nawet bezczelnością to norma w naszym ogrodzie i nie ma odważnego do kontroli takich zwariowanych uczestników ruchu drogowego. Mnie wielokrotnie dosłownie dwa trzy metry przed maską samochodu śmigali na czarno ubrani rowerzyści i tylko cud że nie doszło do potrącenia. Jednego też nie rozumiem dlaczego kierowca ma obowiązek używać kamizelek odblaskowych wychodząc po za pojazd na drogę a rowerzyści mogą później jeździć ubrani na czarno i takiego obowiązku nie mają.
Pawlak sąsiad Kargula
Wymyślili te elektryki, bo siły w nogach nie mieli 😀
RobotnikDrogowy
TO już są rowerobahny gdzie popisy kaskaderskie są na tle codziennym… no i już mamy kolejnych kaskaderów z rowerbahnów.
Petty
gdzie te inteligentne komentarze, gdy w wypadkach biorą udział samochody… och, czekaj, rowerzyści chronią swoich. w każdym razie oby osoby zaangażowane szybko wyzdrowiały i odzyskały zdrowie
jasio
ta, a Twój komentarz to inteligentny…
Tir
Rower do wyścigowej jazdy plus elektryk. Ścieżka w centrum to nie tor wyścigowy. Chyba mieli Kaśki ?
Gdzieś zabrakło rozumu albo pech.
nie kryty krytyk
dobrze że rowerzyści mają ubezpieczone rowery, bo przecież mają nie??
za przyjazd służb zapłaci ubezpieczenie roweru.
Franio
Uważasz, że ubezpieczyciel OC płaci za karetkę, leczenie, rentę? To idzie z pieniędzy NFZ i ZUSu.
JołopzPO
Obowiązkowe OC dla rowerów plus szkolenia i egzaminy.
jw23
sądząc po rowerze tego co upadł to nie był rowerzysta tylko pedalarz
Pieszy
Oc twojego gruza rownież nie pokrywa kosztów akcji ratowniczej. Tutaj ubezpieczenie nie na mic do tego. Więc puknij się w…..
RAZOR
Ja będąc pieszym chętnie wpadłbym na pieszą. Obojętne czy szła by w tym samym kierunku czy w przeciwnym 🙂
Pierwsze i najważniejsze sprawa to zapewne brak kasku według niektórych rowerzystów to obciach. Po drugie to mentalność niektórych rowerzystów którym się wydaje że oni są najważniejszymi uczestnikami ruchu drogowego a samochody i przechodnie na chodnikach powinni im bezwzględnie ustępować. Po 3 czy znajdzie się wreszcie ktoś odważny i ureguluje w końcu prawa i obowiązki rowerzystów wobec innych uczestników ruchu. To co się dzieje w naszym mieście na styku rowerzyści kierowcy to prawdziwy Armagedon. Nie jestem przeciwnikiem rowerzystów ale poruszanie się po ścieżkach rowerowych chodnikach deptakach alejkach osiedlowych z nadmierną prędkością a nawet bezczelnością to norma w naszym ogrodzie i nie ma odważnego do kontroli takich zwariowanych uczestników ruchu drogowego. Mnie wielokrotnie dosłownie dwa trzy metry przed maską samochodu śmigali na czarno ubrani rowerzyści i tylko cud że nie doszło do potrącenia. Jednego też nie rozumiem dlaczego kierowca ma obowiązek używać kamizelek odblaskowych wychodząc po za pojazd na drogę a rowerzyści mogą później jeździć ubrani na czarno i takiego obowiązku nie mają.
Wymyślili te elektryki, bo siły w nogach nie mieli 😀
TO już są rowerobahny gdzie popisy kaskaderskie są na tle codziennym… no i już mamy kolejnych kaskaderów z rowerbahnów.
gdzie te inteligentne komentarze, gdy w wypadkach biorą udział samochody… och, czekaj, rowerzyści chronią swoich. w każdym razie oby osoby zaangażowane szybko wyzdrowiały i odzyskały zdrowie
ta, a Twój komentarz to inteligentny…
Rower do wyścigowej jazdy plus elektryk. Ścieżka w centrum to nie tor wyścigowy. Chyba mieli Kaśki ?
Gdzieś zabrakło rozumu albo pech.
dobrze że rowerzyści mają ubezpieczone rowery, bo przecież mają nie??
za przyjazd służb zapłaci ubezpieczenie roweru.
Uważasz, że ubezpieczyciel OC płaci za karetkę, leczenie, rentę? To idzie z pieniędzy NFZ i ZUSu.
Obowiązkowe OC dla rowerów plus szkolenia i egzaminy.
sądząc po rowerze tego co upadł to nie był rowerzysta tylko pedalarz
Oc twojego gruza rownież nie pokrywa kosztów akcji ratowniczej. Tutaj ubezpieczenie nie na mic do tego. Więc puknij się w…..
Ja będąc pieszym chętnie wpadłbym na pieszą. Obojętne czy szła by w tym samym kierunku czy w przeciwnym 🙂
Jeden pseudo kolaż a drugi elektrykiem zapitalał