Jechał wężykiem, auto wypadło z drogi i staranowało wiatę przystankową. Kierowca uciekł pieszo (zdjęcia)
21:02 21-05-2024 | Autor: redakcja
fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło w wtorek około godziny 20 na ul. Krężnickiej w Lublinie. Na odcinku między ul. Pszczelą a Letniskową samochód osobowy staranował przystanek komunikacji miejskiej. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem mężczyzna poruszał się od strony Krężnicy Jarej. Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Rozpędzone auto wypadło z jezdni, uderzyło w przepust, ścięło barierki i z impetem uderzyło w wiatę przystankową.
Kierowca wydostał się z rozbitego pojazdu, po czym rzucił się do ucieczki. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie doznał obrażeń ciała. Z relacji świadków wynika, iż chwilę wcześniej, kierowca jadąc wężykiem zjechał na przeciwległy pas jezdni i o mało nie doprowadził do czołowego zderzenia z toyotą.
Obecnie trwają poszukiwania mężczyzny. Występują utrudnienia w ruchu. Ul. Krężnicka jest całkowicie zablokowana.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl, nadesłane – Jagoda, Artur)
Jak mogą trwać poszukiwania skoro dowód rejestracyjny zostawił 🤣🤣🤦 Przecież tam są jego dane…🤷
Ładny opelek, zadbany w środku i dobrze wyposażony pójdzie na żyletki 🤣 a mógł jeszcze długo szosować po drogach ale nie w rękach pijaka 😎
Kazik bo wszystkie auta są przerejestrowane ubezpieczone i z ważnym PT…
Nie wiem piszą że jechał mężczyzna a nie wiedzą kto kierował,jeśli by to nie był jakiś policjant lub ktoś co ma układy to raczej bez problemu by go zlokalizowali po odciskach palców na kierownicy i dźwigni zmiany biegów i klamce
A 'mnie sie wydaje’, że pijak z odebranymi uprawieniami raczej nie rejestruje na siebie auta, bo jak ucieknie to nie jego będą szukali i nie płaci oc bo i tak ubezpieczycieli go zwindykuje.
Szybko go znaleźli
WPI omega gnoja Marcinka albo jego dziewczyny HGW
Wężyk to nie środek lokomocji!
ciekawe z jakiego kraju pochodzi kierujący…
pochodzil z tego kraju i z zemborzyc
Dobrze że nikt nie siedział w środku, bo tragedia murowana…
6 min wczesniej ludzi stali na autobus ale pojechali
A ten pies propiący to po co?